mój szmer jest w języku polskim, ale wyszukiwarka, której używam jest w języku portugalskim

  • Arnl@lemm.ee
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    3
    ·
    6 days ago

    W domyślnym. Jak jest po polsku to zostawiam. Jak po angielsku to też

  • Oliwier Jaszczyszyn@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    2
    ·
    6 days ago

    Wszystko po angielsku. Parę lat temu zdecydowałem się na taki krok i teraz czułbym się dziwnie, korzystając na nowo z interfejsów w języku polskim (mimo tego, że polski jest moim ojczystym językiem).

    • kjwk@szmer.infoM
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      2
      ·
      6 days ago

      Ja kiedyś całe życie po angielsku, ale to chyba dlatego, że od małego wszystko było albo po angielsku albo piracone po angielsku. Więc z przyzwyczajenia angielski, a dopiero potem zczaiłem się, że ej, przecież mogę ustawić polski język. Na początku było dziwnie, ale teraz nie robi mi to różnicy, czasem po polsku, czasem angielsku, ostatnio obczaiłem, że w Debianie mogę sobie włączyć kaszubski. Jak się uczę jakiegoś języka to po tamtemu ustawiam itd., żonglerka.

  • Pajooonk@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    6 days ago

    Po angielsku.

    Czy to wygoda? Nie. Po prostu jeśli szukam rozwiązania problemu z aplikacją, to najłatwiej szukać po angielsku. A kiedy interfejs jest w tym języku, to też nie muszę się zastanawiać co jak przetłumaczyć i gdzie czego szukać.

    No i przeważnie interfejsy po angielsku są najbardziej dopracowane.

  • Jakub Klawiter@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    6 days ago

    Po polsku. Nie wiem czy to nie uraz z czasów jak byłem młody, kiedy nie było właściwie software gadającego po polsku. :D

  • Waćpan@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    6 days ago

    Jednak ostatnie lata przeważnie zostawiam po angielsku (z wyjątkami). Choć badania wykazują, iż najskuteczniej pracuje się (uczy, komunikuje…) w języku natywnym, tak muszę wyznać, iż cenię też standaryzację i konsekwencję, a że korzystam prawie wyłącznie z Wolnego i Otwartego Oprogramowania (FLOSS – Free-Libre and/or Open Source Software), np. system operacyjny GNU/Linux, tak różnice w społecznościowych tłumaczeniach pomiędzy aplikacjami rodziły niekiedy konfuzje/dysonanse poznawcze.